Ryzyk-fizyk, spróbuję piwa z PET-a.

PET został zakupiony w Biedronce, a za jego powstanie odpowiadają Browary Łódzkie, etatowy dostawca „nołnejmów” do sieci dyskontów na równi z Głubczycami. Swoją drogą zastanawia mnie strategia wspomnianych zakładów – utrzymują się z produkcji na zlecenie sieci, podstawą współpracy jest niska cena. Nie promują własnych wyrobów, praktycznie nie istnieją w świadomości ogólnopolskiej (podobno na rynku lokalnym można kupić jakieś ich marki). Czy takie myślenie ma przyszłość, w sytuacji, gdy to właśnie tworzenie własnych oryginalnych produktów zdaje się trafiać na coraz bardziej podatny grunt (Ciechan, Konstancin, Kormoran itd.)? No cóż, nie mnie rozstrzygać tak poważne kwestie. Niech poleje się Sarmackie Mocne!

Dawid i Goliat

Pierwsze wrażenie nie jest złe. Piwo wygląda dobrze, ładnie się pieni i piana jest nawet dość trwała, wysycenie początkowe jest dobre. Zapach słodowy, nie wyczuwam alkoholu. Smakuje całkiem treściwie. Oczywiście daleko mu do głębi droższych piw z małych browarów, ale na pewno nie jest to smak, który należałoby określić jako niemiły. Szczerze, byłem zaskoczony, gdy wypiłem cały kufel bez krzywienia się i wzdrygiwania. Na szczęście owa „moc” w nazwie nie jest specjalnie wyrazista. Podejrzewam, że podwyższenie woltażu do 7,5% zabiłoby to piwo, z tymi 6,5% nie jest źle.

Przeprowadziłem eksperyment i zakręconą mocno butelkę zostawiłem w lodówce na całą dobę, po czym stestowałem drugi kufel. Ku mojemu zaskoczeniu Sarmackie nie oddało pola i zaprezentowało ambitną pianę (która jednak znikła znacznie szybciej niż poprzedniego dnia). W smaku pojawił się problem braku wysycenia. Dość szybko do głosu zaczął dochodzić słód, a za nim smak alkoholu. Jeszcze dało się wypić, ale wymagało to znacznie większego samozaparcia.

Ogólnie oceniam Sarmackie pozytywnie (odpowiada za to w dużej mierze upał i wielkie pragnienie) i tylko się zastanawiam, jak smakowałoby oryginalne, wychuchane, ukochane piwo z Łodzi w „normalnej” cenie? Pewnie byłoby w stanie powalczyć z najlepszymi w segmencie małych i średnich. Szkoda, że browar nie jest zainteresowany swoją marką, o czym świadczy choćby brak strony internetowej…

==Radar==

Alkohol: 6,5%, ekstrakt 14,1%
Cena: 3,39 zł/litr

Ocena: 6/10

+ za taką cenę litr wypijalnego piwa – to musi być hit upalnych wakacji
+ całkiem nieźle się sprawuje w kuflu

– brak głębi
– przeciętniactwo