Tesco piwa

Żytnie (Browar Konstancin)

Off 210

Dawno nie pisałem nic o jednym z moich ulubionych browarów 2010 roku. Po tym, jak z ogólnopolskiej sprzedaży zniknęło Mazowieckie, nie miałem specjalnej ochoty na inne piwa z Konstancina. Ale ileż można się gniewać, zwłaszcza, gdy w ofercie pojawiają się takie perełki jak Żytnie?

Piwo robione jest na słodzie żytnim, który ma podobne cechy co pszeniczny, ponadto pilzneńskim, monachijskim, słodach karmelowych i barwiących. To właśnie te ostatnie odpowiadają za ciemny, herbaciany kolor piwa w szkle.

Żytnie nalewa się z umiarkowaną, lecz trwałą pianą, która obficie zdobi szkło eleganckimi koronkami. W zapachu podobne do pszenicy, również pierwsze wrażenie po spróbowaniu samego piwa. Czuć lekko drożdżowy posmak (drożdże górnej fermentacji), jednak brak nut bananowych czy goździkowych. Piwo ma jakby oleistą, jedwabistą konsystencję, przyjemnie spływa w głąb gardła. Po pewnym czasie pojawiają się smaki karmelowe i dyskretna goryczka. Wysycenie jest umiarkowane, trochę brakuje go w końcówce.

Pyszne, głębokie w smaku piwo, które połączy pasjonatów pszenicy i piw ciemnych, karmelowych. Szkoda, że cena tak wyżyłowana.

==Radar==

Alkohol: 5,3%, ekstrakt 12,4° Blg
Cena: 5,75 zł

Ocena: 8/10

+ cechy zarówno pszenicy, jak i piwa ciemnego
+ ładny wygląd
+ jedwabisty, głęboki smak

– cena
– w końcówce trochę nie wyrabia

About the author / 

admin

Menu:

Losowe artykuły:

  • Zapiski: Saison

    Zbliżało się lato, więc pomyślałem, że może uda mi się zrobić coś rześkiego, mocno nagazowanego, niezbyt alkoholowego. Przeszukałem zasoby internetów i trafiłem na opis belgijskiego piwa w stylu Saison. Pasowało idealnie. Zrobiłem je, więc w domowym zaciszu. Aromat kolendry skutecznie odstraszył mnie od tego stylu, ale rodzince smakowało bardzo. Chciałem zatem je lekko zmodyfikować i…

  • JEZEK

    JEZEK Rodzaj piwa: jasne (svetly lezak) Zawartość alkoholu: 4,8% Zawartość ekstraktu: 11% Skład: woda, słód, drożdże , chmiel Cenna: 3,60 zł ( butelka ) temperatura spożycia: pokojowa   Piwo o zagadkowej i ciekawej nazwie Jeżyk. Kolor złocisty, piana gęsta i wysoka ale dość szybko znika pozostawiając cienki kożuszek na powierzchni. Nagazowanie przeciętne. Zapach trochę nijaki,…