Etykiety na piwo domowe

Weryfikator: Ciechan Pszeniczne (Browar Ciechan)

Off 230

Pszeniczne z Ciechanowa było chyba pierwszym piwem z małego browaru, które opisałem (jeszcze na Fast Food Eaters w 2009 r.). Jeśli zerkniecie na tamtą wiekową recenzję, zauważycie, że wtedy nie wiedziałem nawet, do jakiego szkła należy nalać pszenicę. Lata minęły, wiele się u mnie zmieniło, ale czy zmienił się także flagowy produkt Ciechana?

Wszystko wskazuje na to, że nie!

Jak pszeniczniak, to oczywiście potężna piana. Tu jest zadowalająco obfita i na tyle trwała, by długo chronić zawartość szklanki. Kolor to mętny pomarańcz. W zapachu dominuje słodowość i banany. Smak zaś definiuje przyjemna gęstość i wysoka zawartość „bananów” oraz drożdży. Brak aromatu goździków i cytrusów. Piwo treściwe, w dobrej formie dotrwało do końca konsumpcji.

Werdykt: Pszeniczne to wciąż to samo solidne, dobre piwo. Może nie błyskotliwe, ale takie, które zawsze będzie smakować. Wygląda na to, że Ciechan to browar, na którym można polegać – pilnuje jakości i nienaruszalności receptury. Tak trzymać!

==Radar==

Alkohol: 4,8%, ekstrakt: 12,1% wag.
Cena: 4,49 zł (Tesco, promocja, normalnie: 4,99 zł)

Ocena weryfikatora: 7,5/10

+ bardzo pijalne
+ jakość i smak niezmienne od lat

– mało niuansów smakowych

About the author / 

admin

Menu:

Losowe artykuły:

  • Pszeniczniak (Browar Amber)

    Amber miał ostatnio kiepski okres. Kiedy inne małe i średnie browary szalały z dobrze przyjętymi nowościami, piwowarzy z Bielkówka mieli problem z utrzymaniem jakości już istniejących marek – nie mówiąc o stworzeniu czegoś nowego. Niedawno zdobyli się jednak na wysiłek i wypuścili pewniaka – pszeniczne. Dość zachowawczo, ale wolę porządną pszenicę od kolejnego słabego wynalazku…

  • Kult Pszenicznoje (Browar Krynica, Białoruś)

    Piwa z Ukrainy to już stali bywalce w polskich sklepach, jednak z produktem importowanym z kołchozu Łukaszenki spotykam się po raz pierwszy. I jaka adekwatna nazwa! Tak po prawdzie jest to w ogóle pierwszy produkt spożywczy z Białorusi, z jakim się stykam moimi kubkami smakowymi. Jak wypadła konfrontacja? Kult to typowy przedstawiciel średniej klasy pszeniczniaków,…