Zapalenie pęcherza moczowego występuje cztery razy częściej u kobiet niż u mężczyzn z powodu budowy anatomicznej. Kobiety mają znacznie krótszą cewkę moczową, więc droga dla bakterii jest dużo krótsza i łatwiejsza.
Głównymi objawami tej dolegliwości są bóle brzucha, pieczenie w czasie oddawania moczu, częste wizyty w toalecie, bóle pleców w okolicy lędźwiowej a czasami gorączka i obecność krwi w moczu. Głównymi powodami występowania zapalenia pęcherza jest przechłodzenie i wyziębienie organizmu, stosowanie mechanicznych środków antykoncepcyjnych typu krążki domaciczne czy spirali, które mogą wywoływać lekki stan zapalny zwiększający prawdopodobieństwo infekcji dróg moczowych.
Gdy już pojawią się pierwsze objawy wymienione wyżej można spróbować walczyć z infekcją bez konieczności zażywania od razu antybiotyku. Przede wszystkim warto dużo pić (nawet, co pół godziny szklankę napoju, który przyspiesza wypłukiwanie bakterii z dróg moczowych, poza tym dobrze jest się rozgrzać, ograniczyć stosunki seksualne i koniecznie wykorzystać leczniczą moc ziół takich jak: brzoza, żurawina, pokrzywa czy rumianek. Jeśli jednak dolegliwości nie przejdą w ciągu dwóch dni koniecznie należy zasięgnąć rady lekarza…
Pozostałe nasze teksty:
Sobotnia randka z krafciarami- Problemy z przemianą materii, a herbatki odchudzające
Destylator do alkoholu Bieruń
Gniewosz Korzenne + Gniewosz na Miodzie Akacjowym (Browar Gontyniec)
Śrutować w sklepie czy w domu?
Catering dietetyczny Opole i Catering Bielsko
Klasyczne sposoby parzenia kawy- Redd’s Cranberry (Kompania Piwowarska)
- Beer Geek Madness North Side – bądź gotowy!
Klinika dermatologii estetycznej i medycyna estetyczna Gdańsk
Przyczyny zaparć i sposoby leczenia- Serwis urządzeń gastronomicznych Poznań
Zabiegi estetyczne
Wyposażenie pracowni
Miłosław Pilzner (Browar Fortuna)
About the author /
admin
Menu:
Losowe artykuły:
-
24 kwietnia 2018 Irish Beer (Browar Kormoran)
Moje uczucia wobec browaru Kormoran świetnie obrazuje sinusoida – raz na górze, raz na dole. Tym razem na dole. „Irlandzkie” z Olsztyna zawsze omijałem szerokim łukiem – etykieta znacznie odbiegająca stylem od pozostałych marek browaru nieodparcie kojarzyła mi się z Krajanem lub innym Jabłonowem. Okazuje się jednak, że w zestawieniu z Belfastem to piwo nie…
-
24 stycznia 2018 Coberg (Browar Fuhrmann)
O rany, a to co za siury? Wziąłem odruchowo z półki, bo spodobała mi się ta czerwona pucha, a i skromność motywów zdobniczych wydała mi się jakaś taka szlachetna. Niska cena nawet mnie nie odstraszyła ze względu na niską zawartość alkoholu, zresztą browar z Połczyna Zdroju siedzi mi w głowie jako taki lepszy jakościowo od…
