Etykiety na piwo domowe

Gniewosz Korzenne + Gniewosz na Miodzie Akacjowym (Browar Gontyniec)

Off 105

Ciemne piwo korzenne – brzmi trochę grudniowo? Może jednak nada się i na upały!

Prosta, ale całkiem estetyczna i niestety uboga w informacje etykieta (brak pełnego składu) zawiera stempelek zapewniający konsumenta, że trunek fermentował w otwartej kadzi i długo leżakował. Ale jak długo, tego już się nie dowiemy.

Czas na przelanie piwa do szklanki. Piana niezbyt obfita, błyskawicznie znika. Kolor przypomina colę, pod światło ciemnorubinowy. Zapach słodki, jak syrop na spirytusie. Nie czuję żadnych przypraw korzennych. Pierwszy łyk i już wiem, że nie będzie to moje ulubione piwo. Korzenne jest jednocześnie słodkie i cierpkie w smaku. Czuć karmel i pestkową gorycz – jakby z ciemnego wiśniowego piwa zabrać kwaśny smak owoców. Dość niskie nasycenie dwutlenkiem węgla sprawia, że przy końcu Korzenne nabiera alkoholowego posmaku.

Nie do końca rozumiem ideę tworzenia „piw korzennych” (podobne popełnił też browar w Raciborzu), jeśli tych przypraw w ogóle nie czuć. Gniewosz bardziej pasuje mi do rodziny Magnusów – czyli nihil novi. Spróbować można, ale to wszystko.

==Radar==

Alkohol: 5,6%, ekstrakt: 14,1%
Cena: 2,05 zł (Real)

Ocena: 5,5/10

+ zachęcający wygląd
+ początkowo wydaje się ciekawe

-brak piany
-brak obiecanych „korzeni”
-takie nie wiadomo co i po co

PS. Gniewosz na Miodzie Akacjowym

To miała być odrębna recenzja, ale okazało się, że nie warto jej pisać. Jest to bowiem dokładnie to samo piwo co opisane powyżej, tylko zamiast rzekomych „korzeni” dodano do niego miód akacjowy. Piwo trochę lepiej się pieni, ale cała reszta praktycznie identyczna. Więc i ocena taka sama.

About the author / 

admin

Menu:

Losowe artykuły:

  • Górnik 1948 (Browar Van Pur)

    Panie i panowie kibice – oficjalne piwo Górnika Zabrze. Wcześniej nie miałem do czynienia z takimi wynalazkami, może poza GolBeerem, ale to nie było piwo klubowe. Jak czytamy na kontrze, 30 gr z każdej sprzedanej butelki idzie na klub – obawiam się jednak, że dużych kwot z tego nie będzie. Wyobrażacie sobie sprzedaż tego piwa…

  • GolBeer Mocne (Sulimar)

    Mundialowe emocje opadły, ale to wcale nie znaczy, że nie możemy się uraczyć Oficjalnym Piwem Kibica. Nalewam i obserwuję. Piana skromna, grubopęcherzykowa, szybko redukuje się do skromnego kożuszka, a potem do trwałej obwódki. Intensywny, ciężki słodowy zapach. Kolor ciemne złoto. Wysycenie średnie. W smaku bardzo słodowe, z sugestią syropu klonowego w tle, praktycznie pozbawione goryczki….