Słodownia Strzegom

Popularne kompoty z owoców

Off 173

Popularne kompoty wszystkim kojarzą się z latami dziecięcymi, kiedy to zbierało się owoce z naszych ogrodów i biegło z całym kubeczkiem do naszych mam lub też babć, które później wyczarowywały z nich przepyszne kompoty, które my jako dzieci bardzo lubiliśmy pić i wyjadać z nich wszystkie owoce. Takie kompoty są oczywiście nie tylko smaczne, ale również bardzo zdrowe, zawierają mnóstwo cennych składników i są przede wszystkim o wiele lepsze niż wyrzyskie słodkie soki, które obecnie posiadamy na naszym rynku spożywczym. Kompoty od lat cieszą się bardzo dużą popularnością nie tylko wśród osób, które interesują się kuchnią, ale również wśród wszystkich zwolenników słodkich i zwykle apatycznych potraw, które możemy zrobić domowymi sposobami. Widmo, że kompoty są najlepsze w okresie, kiedy tych owoców mamy najmniej, czyli w okresie, kiedy to możemy otworzyć słoik z takim właśnie kompotem i śmiało pałaszować go prosto ze słoiczka, gdyż wtedy smakuje najlepiej. Jeśli nie robimy kompotów jako zapraw to najpierwej robić je na bieżąco w okresie wiosny i lata, kiedy to mamy naszych owoców pod dostatkiem w sklepach oraz naszych ogrodach. Najlepiej do kompotu nadają się śliwki, jabłka, owoce lasu, porzeczki czarne i te czerwone również, także ananas, oraz mandarynki i wiele owoców, z których możemy robić istne kulinarne eksperymenty, które będą dowodzić tylko i wyłącznie o naszej fantazji, jaką wykazujemy się w naszej kuchni.

About the author / 

admin

Menu:

Losowe artykuły:

  • Śliwka w Piwie (Browar Kormoran)

    Trzecie, najnowsze, owocowe piwo z browaru w Olsztynie. Producent chwali się na etykiecie, że w każdej butelce Śliwki w Piwie znajduje się sok z dziewięciu śliwek. A sok ten pochodzi od trzech odmian śliwki: węgierki, węgierki łowickiej i mirabelki. Jak to smakuje? Zacznijmy tradycyjnie od wyglądu. A ten, podobnie jak w przypadku Wiśni, przedstawia się…

  • Gambrinus Dry (Plzeňský Prazdroj, Czechy)

    Gambrinus to obok Pilsnera Urquella najpopularniejsza marka na praskiej Starówce. Czy piwo to jest warte wołanych w knajpach 30 koron? Pierwsze wrażenie jest dość pozytywne: ładna piana (która dość szybko znika), jasnozłoty kolor typowy dla lekkich pilsów. W zapachu pojawia się nieznaczna zapowiedź skunksa, jednak szybko się utlenia i zostaje zastąpiona słodem. Smak niczym nie…