Blog

Kolonoskopia w znieczuleniu ogólnym

Off 16

Zdrowie jest najważniejszym dobrem w naszym życiu. Nie bez przyczyny przy składaniu życzeń niemal zawsze o nim wspominamy. Medycyna rozwija się w szybkim tempie, dlatego jesteśmy w stanie diagnozować nawet ciężkie choroby już we wczesnym ich etapie. Jednym z badań, które mogą uratować nas przed rozwinięciem się poważnej choroby jest kolonoskopia w znieczuleniu ogólnym. Badanie to przeprowadzane jest u pacjentów, u których podejrzewane są choroby jelita grubego. Niestety, kolonoskopia w znieczuleniu ogólnym wymaga specjalistycznego sprzętu, dlatego nie jest przeprowadzana w każdej placówce. Jeśli otrzymamy skierowanie na badanie, jakim jest kolonoskopia w znieczuleniu ogólnym, musimy jak najszybciej się na nie zarejestrować. Niestety, czas oczekiwania na ten zabieg w placówce państwowej jest zazwyczaj dość długi. Na szczęście kolonoskopia w znieczuleniu ogólnym przeprowadzana jest również w prywatnych klinikach. Jeśli mamy wolne fundusze, możemy zapisać się zatem na to badanie prywatnie, zamiast czekać na zabieg z narodowego funduszu zdrowia. Nie wszyscy mają jednak taką możliwość. Zabieg nie należy do najprzyjemniejszych, dlatego właśnie korzysta się ze znieczulenia. Kolonoskopia w znieczuleniu ogólnym trwa do godziny. Jeśli lekarz zaobserwuje coś niepokojącego, zabieg może trwać znacznie dłużej.

About the author / 

admin

Menu:

Losowe artykuły:

  • Wojcieszów Pieprzowe / Opat Pepper Kvasničák (Browar Wojcieszów / Broumov)

    Sięganie po cudze wyroby i naklejanie na nie etykiet wirtualnych browarów wykracza poza granice. Wyobraźni i państwowe. „Browar” w Wojcieszowie kupuje piwo w Czechach. Sprzedaje na przykład dość wyjątkowe piwo smakowe – z pieprzem. Gdyby takie produkowano u nas w kraju, byłoby to jakieś wydarzenie. Niestety, mamy do czynienia z przebrandowanym Opatem Pepper Kvasničák z…

  • Magnus Śliwkowy (Browar Jagiełło)

    Zupełnie inne podejście do piwa o smaku śliwkowym od opisywanej niedawno Śliwki w Piwie Kormorana. Tam mieliśmy sok ze świeżych owoców, tu ekstrakt z suszonych śliwek. Już po odkapslowaniu buteleczki w nos uderza wyraźny zapach suszonych śliwek – przyjemny, kojarzący się ze świętami. Piwo wygląda identycznie jak wszystkie Magnusy – ciemne, niemal czarne, z kremową…