Czy oblewarki do czekolady stają się produktem deficytowym na rynku oferującym klientom profesjonalny sprzęt kuchenny? Eksperci twierdzą, że tak. Ponadto zgodnie z ich przewidywaniami w przeciągu najbliższych kilku lat ma ich być coraz mniej…
Dlaczego tak się dzieje? Problemem są przede wszystkim wysokie koszty produkcji jednej oblewarki do czekolady. Choć zapotrzebowanie na takie sprzęty jest dość wysokie, wciąż nie jest to na tyle wysoki poziom, by producentom opłacało się inwestować w wytwarzanie tych wysoce wyspecjalizowanych urządzeń.
Należy pamiętać, iż ceny oblewarek do czekolady są wprost odwrotnie proporcjonalne do poziomu produkcji tegoż sprzętu. Co to oznacza w praktyce? Cóż, im mniej wyprodukowanych egzemplarzy urządzeń, tym wyższa cena każdego z nich. Co gorsza, kwoty potrzebne za zakup oblewarek od zawsze były wysokie; jeśli mają one jeszcze wzrosnąć, kogo będzie stać na sprawienie sobie tego typu urządzenia na własność? Jedynie najbogatszych gigantów przemysłu cukierniczego…