Czas na kolejny produkt z portowej Kłajpedy, zawszę wydawało mi się że nad morzem nie robi się dobrego piwa, teraz zmieniam zdanie . Naprawdę niesamowite piw, które obowiązkowo trzeba pić z kufla, by zobaczyć śliczny słomkowy kolor i grubą puszystą piane. Mam ogromny problem by określić smak tego piwa, nie jest ani gorzkie ani słodkie, po prostu jest przepyszne. Polecam wszystkim, nawet osobą które normalnie nie lubią piwa, bo to piwo łamie stereotypy Po opisaniu tych dwóch Litewskich piw, naszła mnie smutna refleksja , że w Polsce wszystkie browary zostały przejęte przez wielkie koncerny i całkiem zatraciły swoją odmienność. Tyskie, Żywic, Lech itd , smakują prawie tak samo, nie znaczy że mi nie smakują, ale zatraciły charakter. Jak w widać Litwini nie zrobili tego błędu( może zrobili ale jeden browar im się ostał) i bardzo im za to dziękuje bo Svyturys Baltas jest rewelacyjny.