Rate this post

Coś mi się wydaje, że kolejną modą wśród naszych browarów będzie tworzenie marek odmiejscowych – Wrocławskie i Darłowiak z Lwówka to pierwsze z brzegu przykłady.

Jaki styl wybrano? Oczywiście lager. Kormoran do tej pory nie pokusił się o eksperymenty z „egzotycznymi” stylami typu IPA czy dunkel weizen. Olsztyńskie wyróżnia zasadniczo tylko użycie dodatkowego ciemnego słodu, które przekłada się na nieco ciemniejszy kolor piwa. W kuflu wygląda wybornie – trwała piana, ładny kolor i bardzo mocne nasycenie CO2.

Od pierwszych łyków nieco zaniepokoił mnie obecny wśród słodu i nikłej goryczki smak alkoholu. Niestety, im dalej, tym bardziej wyraźny – przy takim woltażu alkohol nie ma prawa dominować! Poważny błąd, który – mimo zachęcającego wyglądu – w mojej opinii dyskwalifikuje to piwo.

Drogi Kormoranie – do poprawki!

==Radar==

Alkohol: 5,2%, ekstrakt: 12,5%
Cena: 3,59 zł (Auchan)

Ocena: 5/10

+ wygląd, piana

– dominujący smak alkoholu psuje przyjemność picia