Jeśli lubisz goryczkowy, palony smak, pewnie nie muszę cię przekonywać, że Czerwony Smok to obowiązkowa pozycja twoich zakupów. Jeśli jakimś cudem jeszcze nie miałeś okazji spróbować tego piwa, zważ, że jest to trunek pozbawiony nieznośnej słodyczy Czarnej Fortuny, lekko wytrawne, ale nie wykręcające gęby goryczą. Dominują aromaty palone, kawy zbożowej oraz karmelu. Na początku pojawia się lekka kwaskowatość, która szybko się ulatnia. Czerwony Smok nalewa się z niziutką pianą, ale do końca prezentuje na powierzchni dość solidną jej obwódkę. Jest umiarkowanie, ale i w sam raz wysycone. Dobre zarówno do szybkiego zaspokojenia pragnienia, jak i wolniejszego sączenia.
Choć nie przepadam jakoś szczególnie za „ciemniakami”, to Czerwony Smok jest na tyle dobrym (a nawet bardzo dobrym) ich reprezentantem, że chętnie do niego od czasu do czasu wracam. Dla urozmaicenia.
==Radar==
Alkohol: 5,5%, ekstrakt: 12,2%
Cena: 3,50 zł
Ocena: 8/10
+ przyjemny kawowo-goryczkowy smak
+ eleganckie do końca
+ dobra cena
– pod koniec ciut za mocny alkohol