Festiwal dobrego piwa

Perła Export (Perła Browary Lubelskie)

Off 595

Sztandarowy wyrób lubelskiego browaru należy do kategorii śmierdzieli. To znaczy, ups, sorry, miało być: piw mocno chmielonych.

Po zdjęciu kapsla w nos uderza monstrualnie intensywny smrodek tzw. skunksa, niemal tak mocny jak w opisywanym niedawno Vaclavie. Nie wiem jak można lubić ten aromat, mnie się to kojarzy z czymś gumowym. Producenci zwykle charakteryzują takie piwa jako mocno chmielowe i goryczkowe. Tymczasem Perła wcale goryczkowa nie jest. Ale po kolei.

Podczas nalewania do kufla piwo bardzo mocno się pieni, nie ma jednak szans uzyskać trwałego kożucha. Ot krótka eksplozja bąbelków, po której następuje niezmącony niczym białym spokój. Kolor bladozłoty. Wysycenie – początkowo bardzo duże, po chwili zanikające. Smak, zdominowany przez wrażenia zapachowe, zdaje się wytrawny i goryczkowy, jednak bardzo szybko na wierzch wypływa słód, który jest dość zawiesisty, również wyczuwalny nosem po ulotnieniu się wspomnianego aromatu gumiaków wędkarskich.

Perła bardzo szybko staje się niemal niewypijalna. Pod tym względem dołącza do niechlubnego grona tyszczaków i innych żubrów. Tak po prawdzie, to smakuje gorzej od Vaclava, którego przynajmniej broniła niska cena. Wysyłać coś takiego na eksport? Dajcie spokój. I skąd te medale?

Fu, nigdy więcej.

==Radar==

Alkohol: 5,6%, ekstrakt: nie podano
Cena: żabkowa

Ocena: 3/10

+ etykieta i kapsel

– smród
– w połowie kufla zamienia się w zupę o posmaku gumy
– gdzie ta goryczka?
– na długo po wypiciu w ustach pozostaje wstrętny posmak

About the author / 

admin

Menu:

Losowe artykuły:

  • Łaskie Żywe (Browar Koreb)

    Mój pierwszy raz z piwem z browaru w Łasku nastąpił za pośrednictwem stoiska z wyrobami regionalnymi w pasażu centrum handlowego. Na stoisku było 5 gatunków piwa w butelkach półlitrowych i oraz coś w wielgachnym gąsiorku. Do tego dwa kufle – mały i duży. Kupiłem dwa piwa na próbę (ceny jak w pubie) – dziś przedstawiam…

  • Małe browary w dobrej kondycji. Odradzają się wcześniej zamknięte zakłady

    Dziennik Gazeta Prawna pisze we wczorajszym wydaniu o modzie na piwo z małych i średnich browarów. Wg danych z artykułu Duży zysk małych browarów, lokalni producenci w ciągu ostatniego roku podwoili sprzedaż. W artykule jest sporo oczywistości (jak np. stwierdzenie, że konsumenci wybierają piwa z małych browarów, bo są lepsze w smaku), ale dowiadujemy się…