Tesco piwa

Lubusz (Browar Witnica)

Off 432

Ach te czasy, kiedy Bossa Pils kupowało się za złotówkę…

Wieki nie widziałem wymienionego wyżej piwa, więc ucieszyłem się niezmiernie, gdy coś na jego podobieństwo pojawiło się w sklepach pod nazwą Lubusz. Oczekuję lekko goryczkowego, „piwnicznego” lagera. Jak będzie?

Wygląd identyczny – ciemnozłoty kolor, drobne bąbelki gazu, piana na dwa palce (obfite firanki na szkle w dalszym etapie konsumpcji). W zapachu rześki aromat chmielu i nieco omszałej studni. Od pierwszego łyka wyczuwalna lekko ściągająca goryczka i niestety mdła słodycz, której nie da się pozbyć z podniebienia – chyba żeby spróbować schłodzić piwo do temperatury bliskiej zera.

Byłoby naprawdę dobrze, gdyby pójść bardziej w kierunku wytrawności niemieckiego pilsa. A tak – mamy solidne, ale nie porywające piwo z Witnicy. Kolejny średniak.

==Radar==

Alkohol: 5%, ekstrakt: nie podano
Cena: 2,43 zł / 0,33 l (Auchan)

Ocena: 6,5/10

+ goryczka
+ zapach

– słodkie
– cena

About the author / 

admin

Menu:

Losowe artykuły:

  • Skalak 12% (Pivovar Rohozec, Czechy)

    Idą upały (idą, prawda?) – to może warto mieć pod ręką „dwunastkę” z czeskiego browaru Rohozec? Klasyczny jasny lager od naszych południowych sąsiadów. Elegancki, goryczkowy, orzeźwiający. Nalewa się z ładną pianą. Kolor to ciemne złoto, wysycenie duże, spadające do średniego, zapach chmielowy. W smaku atakuje aromatyczna goryczka, która wraz z ogrzewaniem się piwa ustępuje miejsca…

  • Kult Pszenicznoje (Browar Krynica, Białoruś)

    Piwa z Ukrainy to już stali bywalce w polskich sklepach, jednak z produktem importowanym z kołchozu Łukaszenki spotykam się po raz pierwszy. I jaka adekwatna nazwa! Tak po prawdzie jest to w ogóle pierwszy produkt spożywczy z Białorusi, z jakim się stykam moimi kubkami smakowymi. Jak wypadła konfrontacja? Kult to typowy przedstawiciel średniej klasy pszeniczniaków,…